Ho, ho, ho! Mikołajki, które jak co roku wypadają 6 grudnia, to świetna okazja, aby obdarować swoich bliskich symbolicznym upominkiem. Jeśli wśród tych osób jest Twoja druga połówka, warto wówczas pokusić się o coś na prawdę specjalnego. Tym czymś zdecydowanie będzie mikołajkowa, zmysłowa a zarazem zabawna bielizna!
Pisząc o mikołajkowej bieliźnie nie sposób zadać sobie pytanie - jaką to nosiła najbardziej znana świąteczna para czyli św. Mikołaj i Śnieżynka?
Jeśli wierzyć historycznym przekazom, to pierwowzór św. Mikołaja - biskup Mikołaj z Miry żył w średniowieczu w VI w. n.e. W tamtych czasach większość mnichów nie nosiła żadnej bielizny. Natomiast w przypadku bardziej zamożnych zakonów, pod mnisim strojem noszono femoralia - wynalazek modowy wywodzący się jeszcze z czasów rzymskich. Były to sięgające kolan spodenki. Szyto je ze zwykłego płótna i noszone aż do przetarcia i rzadko prano...
Jeśli chodzi o bieliznę Śnieżynki, to jest wielce prawdopodobne, że tak jak św. Mikołaj nie miała kompletnego underwearu pod swoim strojem. Choć starożytne Egipcjanki, Greczynki czy Rzymianki owijały biust pasmami płótna, to jednak o dodatkowym zakrywaniu dolnych partii ciała pomyślano dopiero w późnym średniowieczu, wraz z pojawieniem się gorsetu.
Wracając do współczesnych czasów, to w przeciwieństwie do św. Mikołaja i Śnieżynki, mamy w czym wybierać. Różnorodność bieliźnianych, świątecznych wzorów przyprawić może o zawrót głowy. No i słusznie!
Jeśli chodzi o kolory to wszystkie są dozwolone, natomiast króluje kilka podstawowych. Zieleń - nawiązującą do koloru choinki i czapki elfów, biel - odnosząca się do śniegu i brody św. Mikołaja, czerwień - w kolorze której jest nos renifera Rudolfa oraz strój Dziadka Mroza.
Co do wzorów, to mamy tu jeszcze większy wybór odnoszący się do symboliki świąt i zimowego anturażu. Na bieliźnie znajdziemy więc płatki śniegu, choinki, bałwanki, mikołaje i mikołajki, sanki, prezenty, bombki, gwiazdy, komety, worki, ośnieżone góry, zaprzęgi konne, renifery, elfy, świeczki, złote guziki, prezenty, wigilijne potrawy , wstążki czy bohaterów świątecznych kreskówek.
Gdyby tego było mało, na bieliźnie umieszcza się przeróżne akcesoria i gadżety, będące trójwymiarową emanacją wzorów, takie jak pompony, bombki czy choinki.
Dzięki bogactwu kolorów i wzorów krótkie zimowe dni można wypełnić świątecznym, radosnym nastrojem. Tylko na koniec pojawia się pytanie - co wybrać?
Warto kierować się indywidualnymi preferencjami. Na pewno powinno być na wesoło, kolorowo i trochę szalenie, czyli inaczej niż na co dzień. Dla niej może więc być zabawna piżama-kombinezon imitująca sympatycznego zwierzaka, wzorzyste podkolanówki czy upstrzony świątecznymi symbolami podkoszulek. Dla niego zdecydowanie to co najpopularniejsze, czyli śmieszne bokserki oraz skarpetki z bohaterami kreskówek.
Dla osób, które ten czas chcą jednak celebrować w sposób bardziej intymny i zmysłowy, też nie zabraknie odważnych akcentów. Mikołajkowe nawiązanie stanowią w tym przypadku kolory, czyli biel, zieleń i czerwień. Dla niej będzie zmysłowy pas do pończoch, gorset, podwiązki, majtki z wycięciem lub stringi, czy też prawie całkowicie przezroczysty bodystocking.
W przypadku bardziej kompleksowego podejścia do tematu, partnerka może skorzystać z czerwonego, seksownego kostiumu Śnieżynki. Jeśli ktoś preferuje jednak kolory bardziej stonowane, jak biały czy zielony, to nie ma najmniejszego problemu - bielizna w tym kolorze jest równie piękna i pobudzająca zmysły.
Dla odważnych panów w mikołajowy czas pozostają do wyboru seksowne męskie stringi, obcisłe szorty, przezroczyste podkoszulki, erotyczne, błyszczące bokserki lub siatkowane slipy. Szeroki asortyment akcesoriów sprawia, że mogę one stanowić uzupełnienie stroju atrakcyjnego elfa lub Św. Mikołaja.
Pamiętajmy, że świąteczne przebieranki, to idealny moment, aby zakomunikować swoim partnerom i partnerkom nie tylko to, co do nich czujemy. To również możliwość przemycenia naszych ukrytych pragnień i fantazji, takich, że ho, ho, ho!